La Suprema

• Ocena oglna:
• Ogólny:
• Katering:
• Czystosc:
• Personel:
• Punktualnosc:
• Polecam?
  Tak

Polecam - bardzo miła podróż

• Ocena oglna:
• Ogólny:
• Katering:
• Czystosc:
• Personel:
• Punktualnosc:
• Polecam?
  Tak

Jakosc uslug przyzwoita, kabiny czyste.

• Ocena oglna:
• Ogólny:
• Katering:
• Czystosc:
• Personel:
• Punktualnosc:
• Polecam?
  Nie

Jako ze jest bardzo ograniczona ilosc polaczen, a wlasciwie tylko jedna, to operator nie ma konkurencji I nie dba o to aby przyciagac klientow bo nie maja innego wyboru jak plynac z nim. Przez to standard na statku jest beznadziejny. Poza tym bylo strasznie duzo ludzi na pokladzie i musialem siedziec na schodach co jest nie do pomyslenia! Niestety jestem bardzo zawiedziony. A wskazowka dla was: im pozniej przyjedziecie, tym wyzej was ulokujac, wiec wyjedziecie wczesniej. Ogolnie jestem zawiedziony tym polaczeniem, bylo to bardzo meczace i stresujace a bylem juz wycienczony wczensijesza podroza. Nie polecam.

• Ocena oglna:
• Ogólny:
• Katering:
• Czystosc:
• Personel:
• Punktualnosc:
• Polecam?
  Nie

Spedzilismy mile czas podczas podrozy do Genewy. Statek byl standardowy ale posiadal wszystko czego potrzebowalismy. Kabiny byly czyste I ciche. Jedzenie nie bylo tanie I raczej przecietne.

• Ocena oglna:
• Ogólny:
• Katering:
• Czystosc:
• Personel:
• Punktualnosc:
• Polecam?
  Nie

Wyglad statku byl w porzadku. Bylo wiecej przestrzeni niz na innych statkach (moge porownywac z ttline, niemieckimi, dunskimi oraz DFDS seaways). Lazienka byla dobrze zaprojektowana, prysznic dzialal bez zarzutow, ogolnie bylo czysto I przyjemnie w lazience, ale podloga kabiny nie byla posprzatana. Poza tym podroz byla koszmarna. Zaloga byla niepomocna, niemila i wulgarna. Recepcja wygladala jak miejsce do plotek dla zalogi, nikt nie pracowal tak jak powinien. Doslownie mieli nas gdzies. Musielismy czekac az przestana ze soba flirtowac, zartowac czatow itd. Sniadanie i lunch raz byly zaserwowane raz, pozniej nie bylo juz zadnych gotowych posilkow. Dwie godziny przed doplynieciem do portu w Genewie, zostalkismy poinformowani ze musimy opuscic kabiny i spotkac sie w holu publicznym. Na taka ilosc osob, wszyscy musielismy sie gniesc w tym malym pomiszczeniu! Okazalo sie ze nie byla to ewakuacja, tylko sprzataczki musialy zrobic swoje na podroz powrotna. Mimo tego, sprzataczka wparowala do naszej kabiny i zaczela krzyczec gdy odmowilam wyjscia z zaplaconej kabiny. Bez naszej zgody zaczela sprzatac przed naszymi oczami. Brak dyscypliny i manier, zaloga byla beznadziejna! NIe polecam nikomu, jesli chcesz sie zrelaksowac i spedzic milo czas na pokladzie!

• Ocena oglna:
• Ogólny:
• Katering:
• Czystosc:
• Personel:
• Punktualnosc:
• Polecam?
  Nie

Spoznilismy sie wiele godzin, dotarlismy blisko polnocy zamiast 21, co znaczylo ze ciezko dostac hotel o tej godzinie. Co wiecej musielismy zaplacic 30€ za malego pieska, 5€ depozytu za klatke dla psa, po czym okazala sie ze psy znajduja sie na otwartym pokladzie?! To bylo niedopuszczalne i nie poplynelibysmy na tym statku gdybysmy wiedzieli jakie tam panuja warunki! Jedzenie bylo generalnie dobre a kabina czysta.